Ekspresowa wysyłka
Fachowe porady
40 dni na zwrot
Darmowa dostawa od 99 zł

Psi i koci język

Warto poznać podstawowe psie i kocie „zwroty”. Rozumiejąc mowę ich ciała oraz rozpoznając i identyfikując dźwięki wydawane przez pupile, kontakt ze zwierzakiem stanie się jeszcze bliższy. Sprawdź, w jaki sposób domowe zwierzęta próbują się z nami komunikować i jak czytać ich „język”.

Jak „porozumiewają się” psy?

Psy porozumiewają się ze światem zewnętrznym, czyli z innymi przedstawicielami gatunku psów, innymi zwierzętami oraz ludźmi, za pomocą całego ciała. To, co chcą przekazać, można odczytać z wyglądu, układu, czy ruchu poszczególnych części ciała, takich jak ogon, grzbiet, głowa, uszy, oczy oraz łapy. Ten rodzaj psiego języka to mowa pozawerbalna. Poniżej przedstawimy kilka przykładów takiej drogi komunikacji, jednak każdy właściciel czworonoga, po bliższym poznaniu swojego pupila, jest w stanie samodzielnie rozpoznać, co oznaczają konkretne zachowania jego merdającego towarzysza.
Złość lub nawet agresję ze strony psa możemy odczytać po napiętej sylwetce, najeżonej sierści, przeniesieniu ciężaru ciała na przednie łapy, uszach – złożonych wzdłuż głowy, oczach – skupionych na jednym punkcie. Chęć ataku dodatkowo pies zasygnalizuje pokazywaniem zębów.
Pupil, który ma ochotę na zabawę, zwykle okazuje to wyciągając przednie łapy do przodu i wykonując jakby ukłon w stronę osoby, którą chce namówić na wspólne figle. Ale warto analizować też kontekst w jakim pies się tak zachowuje, bo może również oznaczać "zostaw mnie, nie mam ochoty na zabawę z Tobą".
Szczęście po psie można rozpoznać po lekko otwartym pysku, rozluźnieniu mięśniowym, ziajaniu oraz ochoczo machającym ogonie.
Natomiast zdenerwowany pies wysyła cielesne sygnały, które mają go uspokoić, a są to ziewanie, mrużenie oczu, oblizywanie się, odwracanie głowy, stawanie bokiem i odchodzenie.
Merdający pupil, który się boi, zwykle przykleja niemal ciało do ziemi, podkula ogon i spogląda wyraźnie przestraszonymi oczami na „przerażający” obiekt. Niekiedy zaś przewraca się na plecy i odsłania brzuszek, by zamanifestować poddanie i uległość.

Komunikacja werbalna psów

Bardzo wielu rzeczy od psa możemy się także dowiedzieć słuchając dźwięków, które on wydaje. Donośne, wesołe szczekanie o wysokim tonie oznacza radość z nadchodzącego spaceru albo nawoływanie do wspólnej zabawy. Głośne, natarczywe obszczekiwanie to raczej zaznaczanie swojego terenu – pokazanie innym psom oraz ludziom, że tu rządzi konkretny Azor, czy Max, ale może oznaczać też strach przed sytuacją, w której się znalazł stąd taka reakcja obronna. Warczenia psa raczej nikomu nie trzeba przedstawiać – kiedy je słyszymy, powinniśmy odpuścić. Pies daje nam bowiem znak, że jest zły i może zaatakować, ale... kiedy jest ono np. przy ciąganiu szarpaka oznacza podniecenie zabawę.

Ziewanie u psa, jeśli nie oznacza zmęczenia, może świadczyć o zaniepokojeniu. By nie dopuścić do bardziej negatywnej emocji u psa – strachu – warto próbować go „rozładować” w jakiś sposób, np. wykonując krótki trening, czy proponując pupilowi jakąś zabawę. Skomlenie przechodzące w wycie i zawodzenie stanowi objaw ogromnego lęku, albo np. bólu spowodowanego jakimś urazem, dolegliwością zdrowotną, utratą kogoś ważnego, czy ugryzieniem przez innego psa. Niektóre szczekające czworonogi mogą w ten sposób okazywać lęk separacyjny przed rozstaniem z właścicielem.

Z kolei niewydawanie dźwięku przez psa, przy innych specyficznych oznakach znanych z mowy pozawerbalnej, może decydować o tym, że zwierzę jest w stanie czujności i skupienia.

Jak wygląda niewerbalny język kotów?

Uszy, oczy, koci ogon oraz całe ciało mruczka mogą pokazywać rozmaite emocje: od ekscytacji poprzez rozluźnienie i błogość, aż po strach i złość. Pomożemy zrozumieć, co może oznaczać niewerbalna kocia mowa.

Proste i napięte uszy świadczą o tym, że kot nasłuchuje, zatem jakaś sytuacja zainteresowała naszego pupila. Kocie uszy ustawione do przodu oznaczają zaciekawienie albo rozbawienie (szczególnie, jeśli jesteśmy w trakcie wspólnych harców w kotem). Wściekłość lub strach kot może okazywać natomiast położonymi po sobie, spłaszczonymi uszami.

Rozszerzone oczy, a konkretnie źrenice, to dowód na to, że nasz pupil wyraźnie się czymś podniecił (np. zabawką czy świadomością, że zaraz przypuści atak na „ofiarę” w postaci tekstylnej myszki). Z kolei zwężone źrenice mogą oznaczać niezadowolenie, bądź nawet irytację.

Pies merdający ogonem to najczęściej pozytywna oznaka. Zupełnie inaczej jest u kotów – merdanie ogonem to zdenerwowanie. Napuszony ogon można odczytywać jako przerażenie, natomiast schowany można interpretować jako strach lub okazanie uległości. Jeśli zaś zaobserwujemy drżenie kociego ogona, możemy być spokojni, ponieważ oznacza to wesoły nastrój u naszego pupila.

Koty całym ciałem potrafią też okazywać emocje. Leżąc na plecach z odsłoniętym brzuszkiem dają nam do zrozumienia, że totalnie nam ufają. Jeżeli kot wygina grzbiet zbliżając się do właściciela, ma chęć na głaskanie i „mizianie” za uszkiem. Ocieranie się o czyjeś nogi należy interpretować jako oznaczanie terytorium.

Komunikacja werbalna kotów

Kocia mowa składa się z rozmaitych dźwięków: począwszy od miauczenia (ledwo słyszalnego, aż po całkiem donośne), przez mruczenie, czy ćwierkanie (tak, koty potrafią ćwierkać na swój sposób!), a na warczeniu i syczeniu skończywszy.
Piskliwe miauknięcie to najczęściej przywitanie właściciela lub chętnie widzianego przez kota gościa. Kilka krótkich, szybkich miauknięć oznacza radość z czyjegoś powrotu. Ale już wydłużone miauczenie będzie świadczyć o kocim niezadowoleniu. Nasz pupil w ten sposób skarży się nam na „krzywdę”, jakiej doznał, np. na niedobrą karmę, czy inną „potwarz”. Nieme miauczenie może być natomiast oznaką odwodnienia u kota, głodu lub zmęczenia. Mruczący kot powinien kojarzyć się z zadowolonym, usatysfakcjonowanym i szczęśliwym pupilem.
A co oznacza ćwierkanie kota? Nasz futrzak w tym momencie zamienia się w łowcę, który tym niecodziennym dźwiękiem stara się znęcić ofiarę, by łatwiej móc ją upolować.
Natomiast warczenie i syczenie stanowią o negatywnych kocich emocjach, zwykle odnosząc się do zdenerwowania, czy wręcz wściekłości albo przerażenia. Kocur może też w ten sposób informować, że jest ranny, kontuzjowany lub cierpi z innego powodu.
Częstsze przebywanie z pupilem i wnikliwa obserwacja werbalnej i niewerbalnej mowy ciała zwierzęcia z pewnością ułatwią wspólny kontakt i zacieśnią relację z kotem lub psem. Jeśli jednak jakiś sygnał, czy dźwięk wydawany przez zwierzaka cię zaniepokoi, nie zwlekaj z wizytą u weterynarza. Nietypowe zachowanie może mieć bowiem związek z jakąś dolegliwością lub schorzeniem.
Zdjęcie utworzone przez freepik - pl.freepik.com